Dziś proponuję Wam łamańce językowe. Jest to świetna zabawa dla młodszych i starszych. Kto z Was potrafi w szybkim tempie wyrecytować:

1.Suchą szosą szedł Sasza do suszarni suszyć śliwki.
2.W czasie suszy szosa sucha.
3.Czy tata czyta cytaty Tacyta?
4. Ząb – zupa zębowa, Dąb – zupa dębowa.
5. Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa.
6. Nie pieprz, Pietrze, wieprza pieprzem, bo przepieprzysz wieprza, Pietrze!
7.Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
8. W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie I Szczebrzeszyn z tego słynie.
9. Stół z powyłamywanymi nogami.
10.Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy jedna płacze, a druga łzy trze?
11.Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę, kręcąc mordą.
12. Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
13. Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu, czy trzy części trzciny?
14.Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza.
15.Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze,a gdy morze nie pomoże,to pomoże może Gdańsk.